Problemy z odpaleniem VZ 800

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
ODPOWIEDZ
darecki60

Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: darecki60 »

Witajcie,
jeżeli ktoś z Was miał problem z odpalenie Marudy i myślał że czasami to wina rozrusznika czy słabego akumulatora niech popatrzy co jest przyczyną.
Przerobiłem to na własnej skórze i Bóg jedyny wie do czego ten element służy Mitsuba starter relay control

tu link https://www.youtube.com/watch?v=gIoCBcOb7ZU
bajart
BS Brother
BS Brother
Posty: 282
Rejestracja: czw, 3 maja 2012, 08:15
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Biała-Podlaska

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: bajart »

W dowolnym tłumaczeniu na polski to przekaźnik rozrusznika.Jak się skopci do jest D...pa.
darecki60

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: darecki60 »

Możliwe ale przynajmniej facet pokazał jak odpalić bez przekaźnika
mxtt
Głaszczący Kanapę
Posty: 44
Rejestracja: śr, 11 mar 2015, 18:31
Województwo: pomorskie

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: mxtt »

He miałem podobny kłopot jak synchronizowałem gaźniki to mu przeszło ale myk całkiem fajny
H...da VT 500 H....da VT 600
Suzuki Marauder VZ 800
Y..... Drag 650 xvs
Suzuki Bouleward c 50 800
Suzuki Bouleward C 90 1500

Ogólnie nie jest źle tylko sęsu życia brak
bajart
BS Brother
BS Brother
Posty: 282
Rejestracja: czw, 3 maja 2012, 08:15
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Biała-Podlaska

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: bajart »

Dokładnie.Po prostu ominą obwód zestyków.Tylko nie wiem czy na dłuższą metę to jest zdrowe dla motocykla rozrusznika .Bo w końcu ten przekaźnik spełnia jakąś funkcję.
KrzYsiO
The Real One
The Real One
Posty: 376
Rejestracja: pn, 26 gru 2005, 15:11
Województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łowicz

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: KrzYsiO »

Teraz może być tak, że większy prąd płynie przez przycisk startera i szybciej go wykończy.
Zamiast takiego patentu wolałbym wstawić jakiś mocny samochodowy przekaźnik.
pozdrawiam
CB400F ,CB1 ,XV500 ,CB750C ,GSF1200S ,X11 ,VT1100 ,x11,R1100s,V-raptor-serce suzuki
http://www.bikepics.com/members/krzysiofm/
renegades

Re: Problemy z odpaleniem VZ 800

Post autor: renegades »

Jako, że całkiem niedawno przerabiałem ten temat w swojej marudzie to opiszę co było przyczyną takiego zachowania. Po pierwsze to ten przekaźnik - starter control realy - jest zabezpieczeniem przed przeciążeniem akumulatora i odcina + na cewce przekaźnika rozrusznika kiedy napięcie w układzie spada poniżej pewnej wartości.

Zwarcie kabelka żółto zielonego i żółto czarnego w kostce tego przekaźnika powoduje ominięcie zabezpieczenia - czym to może grozić... nasze aku potrafią w zwarciu wymusić prądy rzędu 300A a w obwodzie aku - przekaźnik rozrusznika - rozrusznik, nie ma żadnego bezpiecznika.. reszta chyba jasna...

Zakładając, że mamy pewny aku (najlepiej sprawdzić w punkcie sprzedaży odpowiednim miernikiem) przyczyn takiego zachowania może być kilka. Najprościej będzie sprawdzić wypinając starter control realy i przy wciśniętym przycisku startera zmierzyć napięcie pomiędzy masą i kabelkiem żółto zielonym w jego kostce. Jeżeli napięcie nawet minimalnie różni się od aktualnego napięcia na aku idąc po schemacie przyczyną może być:
1. stacyjka - wyczyścić styki
2. przekaźnik "side stand" - sprawdzić styki, jeżeli sam przekaźnik to wymienić
3. wyłącznik zapłonu - u mnie jedna z przyczyn. - wyczyścić styki
4. przycisk startu
5. czujnik sprzęgła

odnośnie:
KrzYsiO pisze:Teraz może być tak, że większy prąd płynie przez przycisk startera i szybciej go wykończy.
Zamiast takiego patentu wolałbym wstawić jakiś mocny samochodowy przekaźnik.
pozdrawiam
Większy prąd nie popłynie w tym obwodzie, ten przekaźnik nie jest w obwodzie mocy a w obwodzie sterowania przekaźnika rozrusznika
bajart pisze:W dowolnym tłumaczeniu na polski to przekaźnik rozrusznika.Jak się skopci do jest D...pa
To nie jest przekaźnik rozrusznika, a przekaźnik który kontroluje jego pracę
bajart pisze:Dokładnie.Po prostu ominą obwód zestyków.Tylko nie wiem czy na dłuższą metę to jest zdrowe dla motocykla rozrusznika .Bo w końcu ten przekaźnik spełnia jakąś funkcję.
no pewnie że spełniał.. i to dosyć istotną funkcję bezpieczeństwa...
ale

jeżeli siadł wam aku.. to jest patent żeby odpalić moto na jego resztkach.. czasami przydatny gdzieś na polu namiotowym, więc warto o nim wiedzieć ;)
ODPOWIEDZ