Problem z prądem

[tial]

Witam
Moze ma ktos z was Panowie i Panie pomysl czemu znika mi prad w motocyklu (co bylo glowna przyczyna mojego nie dotarcia do Rynii ), od razu mowie ze polaczenie z akumulatorem sprawdzalem i jest ok. Objawia sie to tym ze moto potrafi mi zgasnac w czasie jazdy na krotka chwile (przy czym gasna rowniez swiatla i wszystko inne) a potem budzi sie ze strzalem w wydech. Jezeli ma ktos jakis pomysl to prosze o rade. Z gory wielkie dzieki.
Pozdrawiam.

[grabo.old]

mnie tak sie dzieje jak jade po nie rownej nawierzchni poprosty do stopki na ktorej opierasz moto przyczepiona jest krancowka zebys nie ruszyl na biegu jak masz ja rozlozona i czasami podczas jazdy stopka sie opuszcza i odlacza zaplon wystarczy lekko dotknac jej noga podczas jazdy i moto zalapie tak przynajmniej jest umnie :twisted: i nawet od czasu do czasu specjalnie troche ja odciagam i dociagam zeby niezle huknelo :twisted:

pozdro

[tial]

to chyba jednak nie to bo ja go moge odpalic przy rozlozonej stopce, a poza tym ostatnio zgasl i prad pojawil sie dopiero po kilku minutach (juz go mialem zostawic i isc na pieszo ale bylem za daleko od domu) i kurde nie wiem o co chodzi, chyba bede musial odwiedzic elektryka :evil:

[grabo.old]

a odpalales go na rozlozonej stopce i na wlaczonym biegu :roll: :?:

[Lechul]

Witam! Spróbuj sprawdzić stan czerwonego wyłącznika na kierownicy. Otwórz go i zobacz jak tam kabelki.
Z tego co piszesz nie masz krańcówki (ciekawe dlaczego - czy to nie jest standard?) jeśli odpalasz "sprzęta" na stopce. Chyba, że tam jest tylko jej stan jest delikatnie mówiąc opłakany. Jest na dole i mogła dostać w dupsko z różnych przyczyn.
Odszukaj główny moduł zapłonowy (takie użebrowane pudełko) i sprawdź czy dobrze siedzą w nim wtyczki(powinny być dwie).
Potem posprawdzaj wszystkie możliwe połączenia. Nie zapomnij o fajkach na świecach.
Do elektryka zawsze dojedziesz a i tak usłyszysz pewnie na początek, że drogi prądu są niezbadane.
Uszy do góry i wiatr we włosy. Pozdrawiam.

[Lechul]

mnie tak sie dzieje jak jade po nie rownej nawierzchni poprosty do stopki na ktorej opierasz moto przyczepiona jest krancowka zebys nie ruszyl na biegu jak masz ja rozlozona i czasami podczas jazdy stopka sie opuszcza i odlacza zaplon wystarczy lekko dotknac jej noga podczas jazdy i moto zalapie tak przynajmniej jest umnie :twisted: i nawet od czasu do czasu specjalnie troche ja odciagam i dociagam zeby niezle huknelo :twisted:

pozdro

Witam! A propos krańcówki. Czy wiesz może gdzie coś takiego skręcić bo moja Maruda tego nie ma a chciałaby mieć. Pozdrawiam.

[Lechul]

Nie doczytałem pierwszego postu dokładnie. Przepraszam. Piszesz, że występuje zjawisko całkowitego zaćmienia maszyny co może wskazywać przede wszystkim na połączenia na lini akumulator-stacyjka-alternator.
Tak to wygląda z amatorskiego punktu widzenia popartego leciutkim doswiadczeniem. Pozdrawiam.

[tial]

Wielkie dzieki Lechul za podpowiedz , krancowka jest tylko sie chyba spier... popsula znaczy sie . Bede musial posprawdzac to o czym mowiles, a co do pytania Grabo to nie probowalem, bo albo mialem wlaczony bieg albo rozlozona stopke bede musial wyprobowac jeszcze te kombinacje. Dzieki za rady i pozdrawiam. :angry_smile:

[Lechul]

No to spox!!

[grabo.old]

Lechul umnie jest w standardzie montowana w stopce ale w kazdym lepszym sklepie z elektryka mozna kupic krancowke i ja zamontowac i podlaczyc do zaplonu :twisted: pozdrawiam

[Lechul]

Ok. Myślałem raczej, że słyszałeś może o możliwości zakupu czegoś oryginalnego (krańcówka lub cała stopka). Jak nic nie znajdę to wezmę sie za "doszywkę" wg Twojego pomysłu. Ale to już temat na długie zimowe wieczory. Póki co jeździmy bo sezon w Polsce jest za krótki na warsztatowe grzebanie. Pozdrawiam.

[Franz]

Powitac

Kompletna nozke kupic mozna na bazarach ktorych juz coraz wiecej jest.Najblizszy zimowy w Łodzi. Niestety jestem w posiadaniu czesci przede wszystkim do plastikow wiec cie nie poratuje ale na wpomnianych bazarach powinienes dostac.

Grabo ten sam efekt, strzalu z wydechu mozesz uzyskac wylaczajac na chwile zaplon przyciskiem czerownym. Najlepiej na niskim biegu i wiekszych obrotach zamykasz gaz wylaczasz zaplon czekasz i wlaczasz i masz piekny ogien:) o wiele to bezpieczniejsze niz szukanie noga nozki a i UWAGA mozna sobie tak rozwalic wydech wiec zalecam ostroznosc:)

Lechul zebrowane pudelko to regulator napiecia, modul to zamknieta obudowa plastikowa i ja bym go wykluczyl bo troche inne objawy sa przy padnietym module[np niemoznosc wkrecenia na obroty, dziwne odciecia zaplonu]

Brak pradu na postoju - aku [klemy,przewody]
brak pradu podczas jazdy - jesli to nie odciecie zaplonu przez wspomniana nozke albo zwarke na wylaczniku to masz duzy rebus.

sprawdz:
aku - klemy co by czyste byly i dobrze przykrecone,
przewody wysokiego napiecia,
wszystkie kostki i polaczenia najlepiej potraktuj wd - 40,
nozka i wspomniana krancowka,
wlacznik zaplonu,

i jesli dalej dupa to elektryk ale nie taki od snopowiazalki

powodzenia zycze.

[Dom]

jak rozumiem problem masz rozwiazany ale dla informacji, mialem podobny i wina byl akumulator, mial wewnetrzne zwarcie ale takie zlosliwe od czasu do czasu wylaczajace motor na srodku szosy, w serwisie akumulatorow (np YAK) bez problemow zdiagnozuja cos takiego i raczej bez zadnych oplat!

[tial]

dzieki za info, jezei inne zabiegi nie pomoga to wsadze stary akumulator i zobaczymy, ale mam nadzieje ze to nic powaznego i okaze sie ze to tylko jakis zly styk

[Lechul]

Witam! Franz - masz rację z tym modułem. Myśli poszły na skróty w kierunku modułów zapłonowych w dawnych samochodach produkcji polskiej (duży Fiat, Polonez) bo tam tak wyglądały. Mechaniki i elektryki uczyłem się właśnie wtedy (PREHISTORIA!!!!!!).
Oczywiście moduł zapłonowy w Marudzie to zamknięte plastikowe pudełko a regulator napięcia jest użebrowany i zamontowany pod silnikiem.
Pomysł modułu zarzuciłem kiedy dokładnie doczytałem posta o wyłączaniu się wszystkiego.
Cieszy przede wszystkim fakt, że chcemy i potrafimy sobie nawzajem pomagać.
Wielkie thx :spoko: za wiadomość o stopce z krańcówką. Pozdrawiam.