dziwne odgłosy - vz800

jajo · Post autor: **jajo** » wt, 11 lip 2006, 09:20

podczas szybkiego pokonywania nierówności naszych wspaniałych, polskich dróg słyszę mocne, metaliczne uderzenia. dobiegają gdzieś z okolic dołu motocykla, raczej z tyłu.

nie jest to dobijające tylne zawieszenie - ustawiłem na najtwardsze, tym bardziej, że nie dzieje się to podczas pokonywania głębokich muld, a raczej przy krótkich "podskokach" motocykla.

odgłos jest głośny, a ja za cholere nie mogę go zlokalizować

macie jakieś pomysły (albo gdzie jechać z tym - jak mi brzęczało coś podczas jazdy to pojechałem na hamownie żeby zlokalizować - a co z "podskokami"??)?

Dom · Post autor: **Dom** » wt, 11 lip 2006, 10:14

moze wydech? cos sie poluzowalo?
a moze poczatek klopotow z rurami kolektora?
stuka gdy jest nagrzany?

Lechul · Post autor: **Lechul** » wt, 11 lip 2006, 10:20

Witam !!
Na wachaczu jest taka gumowa osłona w miejscu gdzie przechodzi nad nim łańcuch. Może się wytarła i "keta" uderza przy podbiciu koła o wachacz ??

Dom · Post autor: **Dom** » śr, 12 lip 2006, 08:58

wlasnie, Lechul moze miec racje ale podejrzewam ze tylko czesciowa,
tez to mialem i lancuch sie tlukl ale winna nie jest wytarta guma tylko zurzyty lancuch

jajo · Post autor: **jajo** » śr, 12 lip 2006, 21:26

powoli, ale mam nadzieję że dochodzę do sedna sprawy - nie piszę jednak nic póki nie sprawdzę na 100%

czekam na pomysły, panowie - co gdzie się tłucze

jak będę już pewien, to napiszę - a temu, kto zgadnie pierwszy stawiam browara przy najbliższej okazji

cziton · Post autor: **cziton** » śr, 12 lip 2006, 21:30

wiec pewnie poluzowalala sie ta oslona, nad lancuchem?

Lechul · Post autor: **Lechul** » śr, 12 lip 2006, 22:49

Właśnie tak

Guma na wachaczu się wyciera przy luźnym łańcuchu

Jeden z K. Brothers używa terminu: "Oczywista oczywistość".

jajo · Post autor: **jajo** » śr, 12 lip 2006, 22:58

powiem, że guma (ślizg łańcucha) jest w dobrym stanie (wymieniałem po poprzednim właścicielu). ale nic więcej nie napiszę, póki nie sprawdzę na 100%

no, panowie - piszemy :lol:

jajo · Post autor: **jajo** » pt, 21 lip 2006, 07:57

łańcuch nierównomiernie wyciągnięty walił o osłonę - browar dla Lechula i Doma :lol: