Savedż- apetyt na olej

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
ODPOWIEDZ
Tapir

Savedż- apetyt na olej

Post autor: Tapir »

Jestem zwykłym panockiem, więc nie będę operował dokładnymi liczbami, ale powiem tyle- miałem poziom pod kreską max, przejechałem ok. 200 km i poziom znajduje się dokładnie na min. Zamiłowanie mojego Savedża do oleju po prostu mnie martwi... :cry: Jak jest u Was z konsumpcją oleum?
qgel
BS Brother
BS Brother
Posty: 5333
Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: WARSZAWA
Polubił posty: 5

Post autor: qgel »

Mimo moich ostatnich mechanicznych miniproblemów muszę Savage mojego pochwalić: przejechałem przez 2 m-ce 4000 km i praktycznie nic nie bierze :spoko:
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
Tapir

Post autor: Tapir »

No to co jest do cholery? Mój silnik ma tylko 8900 kilosów przebiegu :oops: Może to, że w Riderze zalali mi Shella (wielu homies mówi, że ciulowy olej) ma jakieś znaczenie?
PIKUŚ

olej

Post autor: PIKUŚ »

Ja przejechałem około 3600 i narazie nic nie dolewałem bo poziom jest ok może gdzieś masz jakiś drobny wyciek
Tapir

Post autor: Tapir »

Dziwne, ale wszędzie jest idealnie sucho. Zarówno pod motocyklem jak i w pobliżu głowicy...
osama
BS Brother
BS Brother
Posty: 3072
Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Lędziny / Tychy
Otrzymane Polubienia: 8

Post autor: osama »

nei musisz widzieć że gdzieś olej ucieka, najczęściej jednak będzie tak że ucieka do komory spalania i wylatuje wydechem, a to oznacza że trzeba by sprawdzić czy aby uszczelniacze na zaworach nei są zniszczone, albo co gorsza czy nei trzeba by czasami zrobić szlifa cylindra, może pierścień któryś pęknął i zarysował tuleję.....ogólnie dużo tych może ale w zasadzie wszystko sprowadza się do ściągnięcia głowicy i sprawdzenia wszystkiego co się tam da.


PS. w deklu zaworowym jest taki fajny wężyk do odpowietrzenia komory korbowej, tam MUSI być taki metalowy meszek, jak go nie ma to olej troszkę przez filter powietrza będzie dostawał się do gaźnika.


Ściągaj głowicę :D
\m/-_-\m/

Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)

Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92

Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....

501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Tapir

Post autor: Tapir »

Właśnie myślałem o uszczelniaczach na zaworach (tym bardziej, że po gwałtownym otwarciu przepustnicy wydechem wylatuje trochę czarnego dymu), natomiast druga opcja odpada- silnik zupełnie nie stracił mocy.
osama
BS Brother
BS Brother
Posty: 3072
Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Lędziny / Tychy
Otrzymane Polubienia: 8

Post autor: osama »

w drugiej opcji nie straci mocy, sam tak miałem to wiem :P
\m/-_-\m/

Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)

Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92

Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....

501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
SID

Re: Savedż- apetyt na olej

Post autor: SID »

Tapir pisze:..... Jak jest u Was z konsumpcją oleum?
Heh, no po kupnie mego :moto: natychmiast zmienilem olej i filtr, kreska byla rownie po centrum t.y. miedzy MIN a MAX. Po przejechaniu gdzies okolo 1000km troche mi sie przyblizyla do MIN(lecz nieprzekraczala), no to, dolalem jescze troche oleju i sie dalej jezdze :) HMm

A co do tego ze przejechales 200km i nagle spadlo od MAX do MIN to moze po prostu przy sprawdzeniu poziomu oleju motor nie byl nagrzany ?
Poniewaz zdazylo mi sie pewnego razu, ze tuz przed wyjazdem wyszlem sprawdzic ten poziom, a tutaj heca ponizej MIN stalo, wiec sie wystraszylem :shock: ,ale po rozegrzaniu silnika sprawdzilem ponownie, no i splynelo... i byli zupelnie inne wyniki... :)
Tapir

Post autor: Tapir »

Nieno, co Ty Sid- zawsze sprawdzam na nagrzanym silniku. Czyli w zimę pasuje rozebrać głowicę....... :roll:
ODPOWIEDZ