VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
Waldex
Po drugiej stronie Mocy
Po drugiej stronie Mocy
Posty: 1814
Rejestracja: sob, 8 gru 2007, 17:26
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Otrzymane Polubienia: 6

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: Waldex »

Z zapasami nie przesadzaj, idąc tym tropem trzeba by mieć drugi motocykl w częściach.
Wyślij do przewinięcia, nie szukaj drugiego, dobrze, że w martwym sezonie usterka wykryta.
Jedź i daj jechać innym!
czarny GS500E pojechał.....
czarna SV650N pojechała...
czarny mruczek Z750S pojechał...
czarny większy mruczek Z1000SX pojechał...
jest jeszcze większy, srebrny mruczek FJR1300 AE
ricorro

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: ricorro »

Żeby regulator nie dostał w tyłek polecam zadbanie o akumulator poprzez układ który mam w rumaku....

http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... 13&t=21451
clashtorny
Głaszczący Kanapę
Posty: 26
Rejestracja: pt, 8 sie 2014, 10:12
Województwo: podkarpackie

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: clashtorny »

ricorro pisze:Żeby regulator nie dostał w tyłek polecam zadbanie o akumulator poprzez układ który mam w rumaku....

http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... 13&t=21451
Dzięki na pewno się przyda ;) z tym że aku mam nowy tzn kilka miesięcy w ocieplonym garażu ;)
Obecnie skupiam się jedynie na wymianie statora, dlatego pytam gdzie go kupić w możliwie ludzkiej cenie. na stronie Larssona ponad 600zł ,a wiem że można kupić oryginał o 200zł taniej tyle że nie interesuje mnie ani ebay ani amazon, tylko polski dystrybutor ;)
ricorro

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: ricorro »

Gdzieś czytałem że przewijają..... za rozsądne pieniążki
clashtorny
Głaszczący Kanapę
Posty: 26
Rejestracja: pt, 8 sie 2014, 10:12
Województwo: podkarpackie

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: clashtorny »

ricorro pisze:Gdzieś czytałem że przewijają..... za rozsądne pieniążki
Właśnie ten gość z Rzeszowa którego tu opisałeś i który produkuje regulatory napięcia zajmuje się również przewijaniem statorów ;) co wcześniej pisałem. Ale przewijanie i wizyta u elektryka muszą być zgrane w czasie więc wolałbym jednak zakupić nowy stator żeby elektryk nie musiał czekać na przewijanie starego statora ;)
ricorro

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: ricorro »

Aaaa. Rozumiem trzym się i naprawiaj jak temp podskoczy wyjeżdżamy. Ja już znoszę jajo powyżej 12 st i w cugle!
clashtorny
Głaszczący Kanapę
Posty: 26
Rejestracja: pt, 8 sie 2014, 10:12
Województwo: podkarpackie

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: clashtorny »

Witam
Jestem po wymianie statora (stary miał spalone prawie wszystkie cewki) intruz ładnie odpala tylko ładowanie choć stabilne to moim zdaniem za małe bo wynosi 13,6V na wysokich obrotach i oczywiście po rozgrzaniu silnika. Kiedy wcześniej wymieniałem regulator napięcia miałem równe 14V na wysokich obrotach. Jak myślicie jest się czym martwić czy to ładowanie jest w normie? Serwisówka podaje że ładowanie przy 5000rpm powinno wynosić od 14 do 14,4V akumulator ma sezon i mam po 80V na każdej fazie statora więc według serwisówki jest ok
ricorro

Re: VS800 VS1400 naprawa regulatora napięcia - zamiennik

Post autor: ricorro »

Cześć,
konkrety:
1. Zmień multimetr zmierz jeszcze raz innym
2. W użytkowaniu letnim nie będziesz miał problemów nic się nie dzieje. Zero problemów
3. W okresach wiosenno jesiennych może nie doładowywać w jakimś zakresie (co nie znaczy że nie zapalisz i takie tam po prostu będziesz miał w jakimś procencie niedoładowany 5-15|% max. Zapewniam Cię że kilkadziesiąt % użytkowników tak ma :lol: )
4. Jaki typ aku masz jak żel to tym bardziej dobrze
5. Z zasady najlepiej jak napięcie utrzymuje się jak napisałem w zakresie maksymalnym nie większym jak 13,8-14,4V. szczerze Ci powiem że nie robił bym dramatu i nie martwił bym się tymi 13,6V pojeździsz zobaczysz a po miesiącu zapomnisz na 100% :beat: . Najważniejsze abyś go nie żyłował poniżej 10,5V na rozruchu (sytuacja gdy stoi długo a ty kręcisz długo i "padnie").
6. INACZEJ POWINIEN BYĆ użytkowany od 10,5 do 14,4V TO SA WARTOŚCI GRANICZNE bezpiecznej pracy aku zakładając że w tych granicach najmniej się degraduje. :|

Trzymaj się. :angry_smile:
ODPOWIEDZ