Jarosław Bihun SUZINAS 16.06.1978-04.08.2015

[meyer2]

Jarek, NIE!! Nie wierzę i jak większość z nas nie wiem co powiedzieć. Tak dobry człowiek... [*]

[kolektor]

Żegnaj Bracie [*]

[andluk]

Przed chwilą przeglądałem wiadomości z FB i zobaczyłem zdjęcia Suzinasa z tą tragiczną informacją.... myślałem, że to jakiś pieprzony żart... spam jakich pojawia się masa typu kliknij i udostępnij...
To nie może być prawda... Taki człowiek, uśmiechnięty i radosny, cały czas tkwi mi w głowie jego mina jak moja, wtedy malutka, Zuza wzięła "wujka" za rękę i poszła z nim na spacer...

Brak słów... [*] [*] [*]

[Zet.]

Cały czas nie mogę uwierzyć... Cały czas pamiętam jak nad Soliną byliśmy razem w domku... Pamiętam jak nocami dogrzewaliście pokój suszarką do włosów..., tyle wspomnień...

[BodzioAction]

[*] SERDECZNY DLA INNYCH na forum i w życiu, takim Cię będę SUZINAS pamiętał. Najszczersze kondolencje dla rodziny... [*]

[bastion]

[*]

[LiL(i)]

Brak słów , łzy płyną strumieniami :((
Do zobaczenia Suzinas..

Ewa ..tak bardzo współczuję . Niech Bóg ma Was w opiece i niech da siłę to przeżyć..

[G]

..... :(

[*]

[Lechul]

Gdy ogień nad tłokami zgasł,
Już złoto tarcz pokryła rdza,
Pod bakiem tylko cisza gra,
A Ciebie nie ma pośród nas. Pukasz już do nieba bram,
Asfaltu wstęga pusta znów,
Twe koła jej nie dotkną już,
Czerń drogi skryje szary kurz,
W ściśniętym gardle braknie słów...

Mówiąc te słowa na naszych spotkaniach bardzo, tak bardzo w duszy błagałem, żeby nie przybył już ani jeden nick na naszej spotkaniowej tablicy RiP. A teraz Ty.....
Wierzę, że jesteś tam gdzieś bardzo wysoko z tym swoim uśmiechniętym obliczem. Czuwaj nad swoją rodziną i uśmiechaj się do nich w snach.

Do zobaczenia kiedyś gdzieś tam.......

[kosik]

Dziś kosik Tobie Brachu:


Byłeś kochany i kochać umiałeś
dawałeś innym radość ,nie tylko ją brałeś
byłeś jednym Bratem,innym przyjacielem
Takich jak Ty Brachu jest dzisiaj niewielu
uśmiech ,dobre słowo,dłoń pomoc niosąca
dobrze pisać o Tobie można by bez końca

dzisiaj łzy w oczach wszyscy pewnie mamy
Suzinas Bracie my jeszcze w Twą śmierć nie dowierzamy
Twa pasja,dwa koła,którą wszyscy kochamy
zabrała nam Ciebie hen w Anielskie Bramy
Ty już do Nich tam będziesz pstrykał foty
razem już będziecie wykręcać nam na dole psoty

Dzisiaj cała Twa Rodzina w smutku pogrążona
nam nawet się nie śni jak płacze Twa żona
serce rozdarte,dusza wciąż nie wierzy
koszmar ten pewnie żadna miara nie zmierzy
Twa żona to Siostra nasza ,to nie puste słowa
nie zostanie sama BS-u w tym głowa.

Żegnaj Suzinas,kosik w niebo patrzy
w naszych sercach zostajesz od dzisiaj na zawsze!!!!

[osama]

Kolejna tragedia [*]

[hartke]

:( [*]

[PENDZEL]

[*]

[Fero]

[*]

[majek]

[*]